Na początek pora napisać, że nasza Córeczka Maja ma absolutnego bzika na punkcie kotów. Kocha wszystkie kotki najbardziej na świecie, poczynając od naszego Kota Pumy, poprzez Teddiego najulubieńszą przytulankę, aż do wszelkich maskotek, figurek, naklejek, książeczek, ehhh wszystko co z kotkami, to w naszym domu przebój. Już niedługo zaprezentujemy naszą kocią kolekcję :)
A póki co zrobiłyśmy sobie kotki z rączek, mniejszy - dzidzia kocio- to rączka Mai, większy - mama kocia- to ręka mamy. Pomalowałyśmy sobie łapki na niebiesko, bo to Mai ulubiony kolor, odcisnęłyśmy, dolepiłyśmy główki, a potem narysowałam kocie buzie. Pomysł pochodzi od Jo i sprawdził się u nas świetnie. Maja była zachwycona efektem tej pracy, do tego stopnia, że poprosiła o wycięcie kotków, żeby się nimi bawić. wycięłyśmy, dokleiłyśmy im patyczki i zrobiłyśmy sobie mały koci teatrzyk ukryte za fotelem :) Mama i mały kocio nieźle tam figlowali. Koniecznie musimy zrobić jeszcze inne rączkowe stempelki.
Piękne kotki - Brawo dla córeczki. Mój Antoś też uwielbia koty więc pewnie niedługo pojawią się i u nas takie słodkie kocurki
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
Ewa i spółka ;-)