Lubicie żelki? Ja uuuuwielbiam! :)
A Maja? Też uwielbia, ale nie jeść, tylko układać z nich najprzeróżniejsze rzeczy, naprawdę.
Najfajniejsze są popularne śmiej-żelki, są w kształcie owoców, z których wychodzą śliczne buźki, kwiatki, wiatraczki, ludziki, a nawet drzewa :)
A najlepsze jest to, że potem można je wszystkie spałaszować ze smakiem, mniam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz