Malujemy kolory

Mamy z Mają swój ulubiony od baaardzo dawna odcinek z serii Teletubisie uczą angielskiego. Są to Kolory. Bardzo lubimy te bajki, trafiają do główki i serca dzieci, a w dodatku naprawdę bardzo dużo można się z nich nauczyć, Maja mając 2 lata znała wszystkie kolory po angielsku dzięki Teletubisiom, teraz oglądamy też Zwierzęta i Liczby, oczywiście znamy wszystkie, a w planie mamy kupno pozostałych. Polecamy!

Ale do rzeczy, w tym odcinku o kolorach dzieci malują rączkami. Ale nie tak zwyczajnie... Każde dziecko jest ubrane w koszulkę odpowiadającą jego kolorowi i zamalowuje rączkami swój stolik, rozsmarowując farbę na całej jego powierzchni. Na przykład chłopiec ubrany na czarno ma na swoim stoliku mnóstwo czarnej farby i maluje nią łapkami po całym blacie, aż wszystko będzie dokładnie rozmazane i powtarza przy tym "black black black".

Na końcu wszystkie dzieci zsuwają swoje pomalowane stoliki tworząc kolorowy kwiatek.

Nie wiem czy jasno to wszystko opisałam, ale Maja po prostu uwielbia tą scenę i wszystkie znane mi dzieci, które to widziały również. Postanowiłam więc zrobić to samo w domu :) Od razu uprzedzam, farba była wszędzie, ale zabawa była fantastyczna!!! 

Zaniosłyśmy Majkowy stolik do kuchni, a potem po kolei wyciskałyśmy na niego farby i Mają zamalowywała. Mieszała tą farbkę, międliła ją w palcach, mazała mazała i mazała... :) Było wspaniale, w końcu można było umazać się od stóp do głów, nie przejmować tym, że gdzieś się rozlało i taplać się bez ograniczeń, a przy okazji doskonale utrawaliłyśmy kolory. Na koniec była calutka w farbie i calutka szczęśliwa. Ehhh, ale było super. I chyba znów musimy to powtórzyć i trochę się uciapkać :)